wtorek, 6 listopada 2012

Scenariusz nr 44 / Pauline ^^

Hej! Nareszcie odzyskałam internet! :)) Co do scenariuszy - pisałam, że Mike sporo namiesza w Domu Anubisa, a wszystkie pary będą przeżywały kryzys. Niedawno była Jara. Więc kto następny? :)

Mk: Yyy... ja...
F: Ukradłeś go!
Mk: Nie.. to nie tak...
F: Więc jak twoim zdaniem?
Mk: ...
F: Nic się nie zmieniłeś. < zabiera mu amulet z ręki, odchodzi wściekły >
Mk: Nie! Zaczekaj! < po chwili > No pięknie. < sarkazm >

< tymczasem w pokoju Niny i Amber >
Am: A wtedy Justin Bieber ożenił się z Seleną Gomez...
F: < wbiega >
N: Fabian? Co się stało?
F: Mike się stał. < pokazuje amulet >
N: Gdzie go znalazłeś?
F: Mike go miał!
N i Am: Jak to?
F: No tak, szedł z nim gdzieś.
N: Nie, to na pewno nie on. On... przecież jest jednym z nas.
F: Ale...
N: Może zgubiłeś go gdzieś, a on go znalazł?
F: Nie! On na pewno go ukradł! 
N: A masz jakieś dowody?
F: Bo.. ja...
N: Tak jak myślałam.
F: Czyli ty mi nie wierzysz?
Am: To... ja się może ulotnię. < wchodzi, podsłuchuje pod drzwiami >
N: Czemu ty się tak do niego przyczepiłeś? Odkąd tylko przyjechał, ty i Patricia zachowujecie się, jakby... był taki jak Rufus.
F: Skoro ty mi nie ufasz, to dlaczego ze mną chodzisz?
N: Skoro ty myślisz, że ja ci nie ufam, to czemu ty ze mną chodzisz?
F: Rozumiem, że chcesz ze mną zerwać? A więc gratuluję, udało ci się. < wychodzi smutny i wściekły >

< na korytarzu > 
Am: Fabian, co się tam stało?
F: < ignoruje ją, idzie dalej >
Am: Doobra... Nic nie mów. < wchodzi do pokoju >

< jadalnia, kolacja, są wszyscy prócz Niny i Fabiana >
T: I jak smakuje kolacja?
Al: < z pełną buzią > Przepyszna!
Am: Alfie, nie mów z pełną buzią!
T: Chwileczkę, brakuje mi tutaj dwóch gwiazdek. Gdzie oni są?
Am: Nina jest w pokoju i płacze.
E: A Fabian płacze i gra na gitarze jakieś tam smutne piosenki.
T: Och, wszystko z nimi w porządku?
P: Tak, tylko mieli...
Jo: Kłótnię.
Je: Zerwali? Znowu? < śmieje się >
M: Jerome!!! < szturcha go >
Mk: < uśmiecha się chciwie; nikt tego nie zauważa > 

< gabinet u Victora >
V: Jesteśmy tak blisko, a tak daleko, Corbiere. Musimy wyeliminować cel.

< po kolacji, Patricia i Mike mają dyżur w kuchni >
P: Ty, nowy, ja wszystko wiem.
Mk: Ok.. a co?
P: Nie udawaj, glucie. Wiem, że to przez ciebie Mara i Jerome ze sobą zerwali.
Mk: A niby skąd ta pewność, skunksico?
P: Stąd insekcie, że ja wszystko widziałam. Nina i Fabian też są skłóceni i to przez ciebie.
Mk: Pfff... Nonsens.
P: Wiem, że ty ukradłeś ten amulet.
Mk: A co, byłaś przy tym? < śmieje się >
P: Nie, ale Fabian nigdy by nas nie okłamał.
Mk: < pewny siebie > Więc tym razem skłamał.
P: Lepiej uważaj, bo ja się niedługo wszystkiego dowiem.
Mk: Jesteś pewna?
E: < przechodzi obok nich >
P: Tak i wiesz co?
Mk: Nie...
P: Umyj się w końcu! < oblewa go całego wodą >
E: Patricia! Co ty robisz?
P: Nic. < wychodzi >

< gabinet Victora >
< dzwoni telefon >
V: Halo?
O.Mk: To ja.
V: Jakieś wieści?
O.Mk: Tak, Michael będzie z nami współpracował.
V: Doskonale, dzwoń, jeśli będziesz miał jakieś nowe informacje.
O.Mk: Opowiem wam wszystko na spotkaniu Stowarzyszenia.
V: Wybornie. < rozłącza się > Tak, Corbiere. Wszystko się układa po naszej myśli.

< salon, przed godziną 22 >
P: I wtedy oblałam go wodą.
F: < śmieje się > No nieźle.
P: A myślałam, że nie ma większej szuji na świecie niż Jerome.
F: Bez przesady. Jerome nie jest aż taki zły.
P: Może i tak, ale... szkoda gadać. Mam wrażenie, że idealny Mike'uś niedługo się zdradzi. < wyciąga komórkę, coś w niej wciska >
F: Co robisz?
P: Przez przypadek włączyłam nagrywanie. Nie mogę go wyłączyć.
< nagle słyszą coś w holu >

< hol >
Mk: < rozmawia przez telefon > Tak, odkryli jakiś tunel... Miałem go, ale jeden z nich mnie przyłapał... Spróbuję go odzyskać... Tak, na pewno. < rozłącza się >

< u Patricii i Fabiana >
F: Słyszałaś to?
P: Tak, ale... Chwila!
F: Co?
P: Moja komórka wszystko nagrała.
F: Czyli...
P: Mamy go...

No, wyszedł chyba krótki, choć już sama nie wiem. Ręce mi "zardzewiały", bo długo nie pisałam ;P.
I jakiś taki... dziwny. No nic, do następnego razu.


Your Pauline ^^

7 komentarzy:

  1. super, super, super! wiesz ile na niego czekałam?! wreszcie... a 2 sezon TDA się skończył. ;/ tylko czekać na twoje następne scenariusze i 3 sezon TDA. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. super długo czekam inga

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny.<3

    PS. MIAŁAŚ MI COŚ NAPISAĆ NA GG WIĘC NAPISZ NA FACEBOOKU.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wooooooooooooooooooooooooow!!! :D
    Świetny!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Super! Czekam na następny:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam twoje scenariusze :-)

    OdpowiedzUsuń