niedziela, 29 lipca 2012

Scenariusz nr 15 + kolejna recenzja tego bloga ;D / Summer

Hej! Ten scenariusz dedykuję Marzence, która napisała setny komentarz na tym blogu. Dziękuję, że pozytywnie komentujecie te moje wypociny :D. Z góry też przepraszam za to, że ten scenariusz może być krótki, bo trochę przyćmiła mnie kolejna recenzja. Ale szczegóły potem.

PA: Czy to konieczne?
V: Jeszcze to przemyślę.
< kolacja, jadalnia >
Al: Gdzie jest Trudy? Alfie być głodny. < lekko uderza o stół >
Je: Alfredzie, zachowuj się. < uśmiech >
T: < wchodzi > Przepraszam, że długo czekaliście. Musiałam załatwić swoje sprawy. 
N: Nic nie szkodzi. < uśmiech >
T: Co dzisiaj chcecie?
E: Spaghetti!
W: < patrzą na niego zdziwieni >
E: No co?
F: Chyba udziela ci się od Alfiego.
W: < śmieją się >
< noc, sen Fabiana i Eddiego > 
TO: < pojawia się >
E: O-o, będzie się działo.
TO: Witajcie.
F: Co tym razem?
TO: < wskazuje na Eddiego > Pomóż Tutiemu, mój drogi.
E: Yyy.. co?
TO: Odnajdź amulet! < znika >
F i E: < budzą się >
F: Też miałeś ten dziwny sen?
E: Z tym kimś? Tak.
F: Jutro opowiemy to reszcie.
< szkoła, przed lekcją > 
N: ... I ten ktoś powiedział, że masz pomóc jakiemuś Tutiemu?
E: Tak.
M: < podchodzi do nich > O czym rozmawiacie?
P: Eeee... o.. tym sprawdzianie z francuza.
M: Aha? < odchodzi >
E: Wow.
Am: Co wow?
E: Yacker zawsze taka była?
F: Jaka? 
E: Wymyślała na poczekaniu.
Al: Trixie? Od zawsze.
E: Mam szczęście, będąc z tobą. < całuje ją >
F: To samo myślę o Ninie.
N: < uśmiecha się >  
Je: < podchodzi do nich > Och, bo się porzygam .
P: O co ci chodzi? 
Je: Jak się miziacie, to mi się zbiera na wymioty.
Am: A ty i Mara to co?
Je: ...
Am: No właśnie.
< gabinet u Victora >
V: Nie wiem, co zrobić, Corbiere. Hmmm? < gładzi Corbiera >
K: < dzwoni >
V: Halo?
K: To ja.
V: Co jest?
K: Zrobisz to?
V: Nie jestem pewien, ale chyba podjąłem decyzję...


Sory za baaaaaaaaaaardzo krótki scenariusz i nuuuudny -,-. Ale ostrzegałam na początku.



A teraz recenzja bloga: -Klik-
Troszeczkę mnie uraziło to, że autorka sądzi, że moje scenariusze są głównie o miłości Fabiana i Niny i są lekko odcięte od rzeczywistości, a tak nie miało być. Chciałam się bardziej skupić na zagadkach. Wiem, nie powinnam się tak przejmować, bo uzyskałam 40/40 punktów, ale tylko o to mi chodzi. Zgadzacie się z tymi słowami o moich notkach? A poza tym nie chciałam ich rozdzielić. Skąd ten pomysł?


20 komentarzy:

  1. Super scenariusz!!! Ten blog jest świetny, tak samo jak twoje i Marzenki/Amber notki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. thx ;) A to przez mnie autorka napisała że scenariusze są o miłości,lepiej odejdę. Pozdrawiam gratuluję wyniku :)

      Usuń
    2. Nieeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      Usuń
    3. Nie rozumiesz że przez mnie ona uważa że to jest o miłości Fabiny . Nie chcę,żebyś miała obniżone recenzję! To będzie najlepsze dla wszystkich.

      Usuń
    4. Ani mi się waż, bo znajdę i uduszę!!!!

      Usuń
    5. Jeśli tego wymaga sytuacja, to potrafię być bardzo niemiła... Buahahah! :D

      Usuń
    6. To ty jesteś teraz miła?????? :P

      Usuń
    7. A jakich żądań??? i czy napiszesz na Pamiętniki Niny?? Bo ja mam mega wielką głupawkę i mi się litery mylą!!

      Usuń
    8. Hmm... na przykład..., żebyś tu została!!! A dlaczego ja? :D

      Usuń
    9. Hmmmm. zastanowię się..... A dlatego ty bo z Mo nie mam kontaktu :( A ja nie umiem zacząć nawet słówka!!

      Usuń
    10. A myślisz, że ja umiem? Pozatym nie, że się zastanowisz, tylko zostajesz! Bez ciebie prowadzenie tego bloga nie ma sensu. Jeśli ty odejdziesz, ja go usunę. Rozumiemy się?? xD

      Usuń
    11. Ale ultimatum!!!!! Jeżeli masz go usunąć to lepiej zostanę!! Bo nikt nie chce abyś go usuwała!!

      Usuń
    12. Oj, nie jestem pewna czy wszyscy. Zostajesz? Świetnie :P

      Usuń