poniedziałek, 17 września 2012

Rozdział 2/Agnes

Dodaję rozdział, ale internet nadal nie działa mi za dobrze więc nie wiem kiedy pojawi się następny.


Rozdział 2
Nagle do pokoju wszedł Alfie, a po chwili zaczął wszystko oglądać. Jerome musiał przyznać, że sam miał wielką ochotę to wypróbować. Po kilku minutach przypomniał sobie o kartce, jednak okazało się, że to instrukcja obsługi. Dziwne było to, że wystawała, skoro była wkładana mechaniczne, ale doszedł do wniosku, że Nina musiała oglądać krótkofalówki i źle wsadziła instrukcję. 
W tym czasie Nina rozmawiała z Amber.
-Mam nadzieję, że w tym roku, nie będzie żadnych zagadek-powiedziała Nina
-Ale zrobimy spotkanie Sibuny w sekretnym gabinecie?-zapytała Amber
-Jasne, że tak. A właśnie powiesz dziewczynom, żeby przyszły tam o północy i wzięły coś do picia lub jedzenia ze sobą?
-Nie ma sprawy, a kto powie chłopakom?
-Napisałam Alfiemu liścik.-powiedziała Nina i podeszła do drzwi.
-Gdzie idziesz?
-Muszę otworzyć przejście.-odpowiedziała i wyszła. Na szczęście w kuchni nie było nikogo. Gdy wróciła do pokoju, Amber już tam była. Kilka minut później do pokoju wszedł Jerome.
-Trudy was woła-powiedział
-OK, idziemy-odpowiedziały. Trudy czekała na nie w salonie.
-O co chodzi, Trudy?-zapytała Amber
-Jest do was list.
-Od kogo?-tym razem zapytała Nina
-Od Micka.-powiedziała Trudy i dała dziewczynom list. Zdziwił się, że napisał do nich, ale wzięły go do pokoju i otworzyły.
Drogie Nino i Amber!
Pisze do was, bo chcę zrobić niespodziankę Marze. Wiem, nie jesteśmy już parą, ale nadal mi na niej zależy. Jerome pewnie zapomni o jej urodzinach. Przyjadę 20.09, dwa dni przed jej urodzinami. Napisałbym maila, ale u mnie w szkole w Australii do końca września nie będzie internetu.  
                                                           Pozdrawiam
                                                               Mick
-Zrobienie imprezy z okazji urodzin Mary jest świetnym pomysłem, ale wątpię, żeby Mara chciała do niego wrócić.-powiedziała Amber.
-Właśnie wybiła dziesiąta… wiecie co to oznacza… macie dokładnie pięć minut, a potem chcę usłyszeć jak upada da szpilka!-dziewczyny usłyszały stary tekst Victora.
Kilka minut przed północą, uważając by nie obudzić Jerome’a, Alfie wyszedł z pokoju i skierował się do kuchni, gdzie był już Fabian. Razem poszli do sekretnego gabinetu. Gdy tylko weszli zobaczyli całą Sibunę i… Joy.
-Joy?-zdziwił się Fabian-przecież to spotkanie Sibuny
-Tak, a Joy do niej należy, w końcu brała udział w rozwiązaniu obydwu zagadek.-powiedziała Patricia.
-Właśnie-uśmiechnęła się Nina-a gdzie Jerome?
-On też?-zapytał Alfie
-Tak, w końcu on też brał udział w obydwu zagadkach.-odezwała się Amber
-OK, idę po niego.-powiedział Alfie i wyszedł.

-O co chodzi?-spytał zaspany Jerome, kiedy tylko się obudził.
-Spotkanie Sibuny-odpowiedział mu Alfie
-No to na co czekasz? Idź.
-Byłem, ale Nina kazała mi wrócić po ciebie.
-Po co? Przecież nie należę do tej Sibuny.
-Ale pomogłeś w zagadkach.
-OK, tylko się ubiorę-powiedział Jerome. 2 minuty później byli już w piwnicy.
Przez dwie godziny rozmawiali, a potem poszli spać.

-Gdzie on jest?-usłyszała Nina
-Co? Co gdzie jest?
-Gdzie on jest?-głos powtórzył pytanie.
-Ale co? Ja nie wiem o co chodzi!-prawie krzyczała Nina.
-Nie co, ale kto! Znajdź go!-usłyszała, a po chwili obudziła się z krzykiem.


Rozdział nudny i głupi. Za dużo się nie wyjaśnia, ale kto czyta dokładnie pewnie już wie kogo szuka tajemniczy głos.

7 komentarzy:

  1. Jaki nudny? Świetny! I szczerze powiedziawszy, nie wiem, o kogo chodzi xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie powiedziałabym, że jest świetny (świetne to są twoje notki, ale dzięki. A tak wogóle, to może dobrze, że nie wpadłaś kogo szuka. Będzie niespodzianka :)

      Usuń
    2. 1. Tylko moje?! Jeśli coś jest tylko moje, to NAjSłABSZE notki xD.
      2. Ja już chyba wiem, o kogo chodzi... ;)

      Usuń
    3. 1. Nie tylko twoje (pozostałe autorki też piszą świetnie) ale moje są słabsze. :)
      2. łatwo zgadnąć, tylko trzeba przeczytać :)

      Usuń
    4. 1. Nie, to moje są najsłabsze i od jakiegoś czasu.. myślę poważnie nad odejściem z wszystkich blogów.
      2. Wiem :P

      Usuń
    5. Twoje najsłabsze? Żartujesz!! Spójrz na wyniki ankiety, czyje notki lubią najbardziej.

      Usuń