Hej! Po poprzednim komentarzu widzę, że Julce się podobało, ale wczoraj już dodać nic nie mogłam... Sorry..
F: Cz-czy ja dobrze widzę?
N i E: < patrzą na nich >
F: Jak wy nam mogliście to zrobić?? < wybiega zapłakany z domu Anubisa >
P: Wy... wy! Ugh! Nienawidzę was! < wybiega wściekła z domu Anubisa >
M i Je: < wchodzą, przytuleni do siebie >
Je: Co tutaj tak głośno?
Am: Pogodziliście się? Przecież...
M: To był fotomontarz, więc..
E: F-fotomontarz?
N: A-ale...
M: To znaczy, że nikt nikogo nie zdradził.
Am: A jednak..
Jo: < wchodzi > Co jednak?
Al: < wchodzi >
Am: Eddie i Nina się całowali.
Je, M, Jo i Al: Co??
N: J-ja.. co ja zrobiłam?!
Jo: Patricia i Fabian tego nie widzieli, tak?
E i N: ...
Jo: Tego się po was nie spodziewałam.
M: Gdzie oni są?
Am: Wybiegli z domu.
Si: < patrzy na siebie przerażona >
E: Musimy ich znaleźć!
W: < wychodzą z domu Anubisa >
Am: Ok, więc Nina, Joy, ja i Alfie idziemy do lasu, a Jerome, Mara i Eddie na polanę.
< tymczasem na polanie >
P: Głupi Eddie! Głupia Nina! Jak oni mogli? < zaczyna płakać >
Ve: < podchodzi do niej >
P: Vera?
Ve: < łapie ją za rękę >
P: < próbuje się wyrwać > Puść mnie!
Ve: Ty idziesz ze mną. < ciągnie ją gdzieś >
< kilka minut później, to samo miejsce >
E: Nie ma ich! < załamuje się >
M: Eddie, spokojnie, znajdą się.
E: To moja wina! < leci mu łza >
< tymczasem u Niny, Joy, Amber i Alfiego >
N: Dlaczego to zrobiłam? Po co? < zaczyna płakać >
Am: Uspokój się. Znajdą się, wszystko sobie wyjaśnicie i będzie dobrze. < przytula ją >
N: < przez płacz > Mam nadzieję.
Al: Pewnie porwało ich UFO.
Am: Alfie! < wali mu z płaskiego >
Al: Sory, nie chciałem...
< tymczasem przy wypalonym drzewie >
F: < płacze > Czemu? Nino, dlaczego? < przez płacz >
< nagle coś zahałasowała w krzakach >
F: K-kto tam jest?
R: < zachodzi go od tyłu, zatyka mu usta >
F: < próbuje coś powiedzieć i się wyrwać >
R: Nie trudź się, mój drogi. To ci nie wyjdzie...
I to tyle. I znowu jestem dumna z Polaków. Kolejne medlae do naszej kolekcji. Dzisiaj 2 brązowe. Oby tak dalej! :D. I wiem, że krótki scenariusz, kolejny raz z rzędu. Nie wiem, czemu tak jest. Przecież mam wiele pomysłów. Echh. Postaram się pisać dłuższe ;P
SUPER KOCHANA!! Popłakałam sie!! To takie smutne:( Czekam na następny!!
OdpowiedzUsuńsuper scenariusz ;)
OdpowiedzUsuńkiedy następny ?? ;)
Dawaj następny
OdpowiedzUsuńŚwietny:)
OdpowiedzUsuńChcesz wziąść udział w konkursie dla blogów o tematyce TDA?!
OdpowiedzUsuńZapraszam na bloga www.sibuna-pl.blogspot.com. Kliknij wzakładkę Konkurs blogów-ZGŁOSZENIA i dowiedz się więcej. Serdecznie zapraszam.
xxx
super
OdpowiedzUsuń